Jak się przygotować do rozmowy kwalifikacyjnej?
Pojawienie się na rozmowie o pracę w krótkich spodenkach i klapkach niemal natychmiast dyskwalifikuje potencjalnego pracownika w oczach pracodawcy. Strój to jednak nie jedyna rzecz, od której może zależeć twoje przyszłe zatrudnienie. Zobacz, na co jeszcze zwrócić uwagę, gdy wybierasz się na spotkanie kwalifikacyjne.
Jeśli kandydat otrzymał zaproszenie na rozmowę, to znaczy, że jego CV i list motywacyjny przykuły uwagę ewentualnego pracodawcy. Teraz on sam musi sprawić dobre wrażenie podczas spotkania z rekrutującym.
Najważniejsze pierwsze 15 sekund
O tym, jak nastawiony do kandydata będzie pracodawca, decyduje kilka czynników. Co ciekawe, najmniej istotnym z nich, według badań, są wypowiadane słowa (wpływa na pierwsze wrażenie jedynie w kilku procentach). Dużo więcej informacji na temat człowieka niesie za sobą ton głosu oraz mowa ciała. Wszystkie te elementy oddziałują tylko przez pierwszych kilka sekund. Po tym czasie rozmówca będzie już miał na temat drugiej osoby wyrobioną opinię, mimo że często nie padnie jeszcze żadne słowo.
Odpowiedni ubiór kandydata w dużej mierze zależy od firmy, jednak pewne zasady są uniwersalne. Dla mężczyzn najbezpieczniej będzie zatem założyć klasyczny garnitur, a dla kobiet – spódnicę (przynajmniej do kolan) i koszulę w stonowanych kolorach. Ważne są również zadbane dłonie oraz odpowiednie buty, zakrywające palce i pięty.
Przed rozmową warto również przygotować się do niej merytorycznie. Przede wszystkim należy zdobyć jak najwięcej informacji o firmie, ponieważ bardzo prawdopodobne, że rekrutujący o to właśnie zapyta. Kandydat musi mieć również wszystkie dokumenty potwierdzające informacje zawarte w CV (na przykład certyfikaty ukończenia szkoleń, kursów), ponieważ może zostać poproszony o ich okazanie. Istotny jest również, wydawałoby się prozaiczny, element, mianowicie dojazd do firmy. Lepiej sprawdzić go wcześniej, żeby uniknąć spóźnienia na spotkanie.
Scenariusz rozmowy
Spotkanie rekrutacyjne trwa zazwyczaj od 15 minut do godziny. Kandydat nie powinien być zaskoczony, gdy pracodawca na początku rozmowy zapyta o plany na weekend lub wrażenia z wczorajszego meczu reprezentacji piłkarskiej. To klasyczny sposób na rozluźnienie zestresowanego kandydata. Jeśli do ubiegania się na stanowisko wymagana była znajomość języka obcego, nie należy się również dziwić, gdy rekrutujący bez uprzedzenia zacznie mówić, na przykład, po angielsku. Jakich jeszcze pytań spodziewać się podczas rozmowy o pracę?
Niektóre firmy stosują jednak bardziej skomplikowane procedury, a wtedy trzeba się przygotować nawet na kilka godzin spędzonych w siedzibie firmy. Popularną metodą jest na przykład tak zwany Assessment Center który pozwala ocenić kompetencje kandydata pod względem wielu kryteriów – pracy indywidualnej, pracy w grupie czy predyspozycji psychologicznych. Kandydat wykonuje wtedy różne zadania, na przykład:
- testy na inteligencję,
- testy osobowości,
- analizy przypadków,
- zarządzanie zespołem,
- dyskusje z liderem,
- przeprowadzenie prezentacji.
Z drugiej strony, niektóre przedsiębiorstwa stosują dużo mniej stresującą metodę rozmowy kwalifikacyjnej, mianowicie przeprowadzają ją przy pomocy komputera i rozmowy video. Kandydat w takim przypadku nie musi nawet wychodzić z domu, a dla rekrutujących też jest to wygodniejsze.
Podziękowanie za rozmowę
W Stanach Zjednoczonych kandydaci często tuż po zakończeniu rozmowy wysyłają e-mail, w którym dziękują osobie przeprowadzającej rekrutację za spotkanie. W Polsce zwyczaj ten jest mało popularny, dlatego może być formą wyróżnienia na tle konkurentów do posady. Nie może on być jednak zbyt entuzjastyczny, żeby nie został odebrany jako chęć przypodobania się lub, co gorsza, wywierania nacisku. Można w nim podziękować za poświęcony czas, jeszcze raz potwierdzić zainteresowanie stanowiskiem oraz, ewentualnie, podać informację, o której zapomnieliśmy podczas rozmowy.
źródło: Jakub Ceglarz, money.pl
|